Szmatki, łatki i wstążeczki czyli moje tildowe początki

Mnie też dopada fascynacja twórczością Tone Finnanger, autorki słynnej Tildy. Pierwsze dwie książki dostałam w prezencie od męża na urodziny. Kompletnie zwariowałam. Przeszukałam internet i okazało się, że bez trudu znalazłam kolejne książki w wersji elektronicznej. W każdej wolnej chwili dłubię swoje małe dzieła. Nie jest to takie łatwe, żeby wyglądem choć przypominały te z książek Tone. Na poczatku miałam problem ze znalezieniem materiałów nie narażając się na bankructwo. Na szczęście odkryłam hurtownię tkanin i dodatków krawieckich. Prawdziwy raj dla amatorki szycia. Odkurzyłam moją maszynę i zaczęłam. Trochę wyszłam z wprawy, ale powoli sobie przypominam. Nie zaczęłam od lalki Tildy tylko od czegoś praktycznego - przybornika do igieł i szpilek.

Poniżej zamieszczam wzór na przybornik do igieł i sposób wykonania poduszeczki na szpilki.