Pirackie przyjęcie

Mój synek skończył 3 latka. Postanowiłam mu w tym roku zorganizować wyjątkowe urodziny. Bardzo pomocny stał się blog żółty balonik, na który serdecznie zapraszam. To kopalnia świetnych pomysłów na dziecięce (i nie tylko) przyjęcia.
Inspiracją stała się kreskówka, którą codziennie rano oglądamy przed pójściem do przedszkola - Jake i piraci z Nibylandii ( instrukcja przyjęcia ).
Przygotowania zaczęłam jakieś dwa tygodnie wcześniej. Trzeba było zamówić balony, małe pirackie flagi - wykałaczki, confetti "czaszki" i świeczki na tort. Za całość zapłaciłam 30 zł.
Przygotowałam zaproszenia z butelek po wodzie mineralnej.

wzór zaproszenia i kopertę (jeśli nie można wręczyć osobiście) znalezione TU i TU i TU.

Ozdobiłam dom balonami, girlandami. Wszędzie królowały "pirackie" kolory- czerwony, czarny, biały i oczywiście najważniejszy ZŁOTY. Przydały się kupione w Lidlu czekoladowe euro monety.






No i oczywiście tort. Nieodzowny element urodzinowej imprezki. Podpatrzyłam w sieci i sama wykonałam małą wyspę skarbów.


Wystarczyło się już tylko przebrać i przyszykować chustki i tekturowe kapelusze dla gości.
Synek był zachwycony. Przyjęcie było wyjątkowe i każdy z gości na długo je zapamięta. 

Komentarze

Popularne posty