Patataj patataj
To mój pomysł na Mikołajkowy prezent, tyle że zeszłoroczny. Idealnie zmieścił się do buta, choć mój synek wolałby znaleźć wojowników ninja. Na szczęście w ciągu roku zmienił zdanie i teraz "konik" uczestniczy w dziecięcych zabawach. Wpadł mi w ręce w trakcie odgruzowywania pokoju małego pirata i przy okazji zrobiłam mu kilka fotek.
przepiękny ;D
OdpowiedzUsuń