Designerska deska do krojenia

Już kilkakrotnie powtarzałam, że jestem wielką fanką Jamie'go Olivier'a. Kocham prostotę i smak jego przepisów, ale zachwycam się też naczyniami i deskami, na których prezentuje swoje dania. Zamarzyła mi się kolorowa deska do efektownego podawania smakołyków.


Źródło: internet

Przerobiłam deskę PROPMATT z IKEA.



Żródło: IKEA

Z uwagi na to deska była już używana wyszlifowałam ją papierem ściernym - najpierw grubszym a później drobnym.


Następnie wykleiłam "ramkę" za pomocą taśmy malarskiej. Tu zdradzę mój patent - jeśli taśma słabo się klei, wkładam ją na 10 sekund do kuchenki mikrofalowej. Narożniki zaokrągliłam by pasowało do kształtu deski.


Teraz malowanie. Deska ma służyć do jedzenia, więc użyłam farby kredowej Annie Sloan. Ja przecierałam prawie suchym pędzlem, ale można malować na gładko. Następnie dwukrotnie zawoskowałam boki. Ja nakładam wosk dużym okrągłym pędzlem a później poleruje miękką szmatką lub ręcznikiem papierowym. 



Po wyschnięciu farby i wosku, usunęłam taśmy.  Podgrzałam olej roślinny i dwukrotnie przepędzlowałam nim po całości. Nadmiar wytarłam papierowym ręcznikiem. 


A tak wygląda efekt końcowy. Wieczorne zdjęcia nie wychodzą idealnie, ale jak dla mnie deska super.




Komentarze

Popularne posty