Dla fanów MINECRAFTA

Na początku nie należałam dla zwolenników gry MINECRAFT. Długo zwlekałam, żeby kupić ją mojemu sześcioletniemu synowi. Naczytałam się, że dzieciaki zbyt mocno "wchodzą" w tą pikselową rzeczywistość, że może wywoływać epilepsję i lęki. Ale znalazłam też pozytywne opinie i to nie tylko graczy, ale nauczycieli i rodziców. Gra ma różne poziomy trudności i strachu. My na początek wybraliśmy tryb creative i totalnie się w nim zatraciliśmy. Trzeba było się przyzwyczaić do tych sześciennych bloków, z których stworzony jest świat Minecrafta, ale z czasem odkrywaliśmy nowe możliwości i trwa to do dziś.
Wśród dzieciaków trwa Minectraft'owe szaleństwo - klocki, figurki, maskotki i wszystko za niebotyczne kwoty.
Nie byłabym sobą, żeby nie stworzyć swojej wersji ulubionego potworka Creepera.
Oto moja maskotka i prosty szablon jej wykonania. Serdecznie zapraszam!

Zrobiłam też Creeper'owy ręczniczek do przedszkola (szablon poniżej)

A nowe trampki musiały być zielone i matka pół nocy malowała na nich pikselki :)