Lato, lato ach to ty...
Uwielbiam lato. Za słońce, za piasek na plaży, za letnie sukienki, ale przede wszystkim za dobrocie jakimi obsypuje nas Matka Natura. Teraz przyszedł czas na WIŚNIE i mój przepyszny sok. Jest banalnie prosty a bardzo szybko znika z półeczek w spiżarni.
Potrzebujemy:
100 szt wiśni
70 szt liści od wiśni
1 litr wody
1 kg cukru
3 płaskie łyżeczki kwasku cytrynowego
Wiśnie i liście wyjemy. Nie trzeba ich drylować i za to kocham ten sok. Przekładamy do garnka i zalewamy wodą. Gotujemy 30 minut.
Odcedzamy i sam sok ponownie wlewamy do garnka. Dodajemy cukier i kwasek. Całość gotujemy jeszcze jakieś 10 minut, aż cukier się rozpuści.
Gorący przelewamy do słoiczków, zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Można dodatkowo króciutko spasteryzować.
Potrzebujemy:
100 szt wiśni
70 szt liści od wiśni
1 litr wody
1 kg cukru
3 płaskie łyżeczki kwasku cytrynowego
Wiśnie i liście wyjemy. Nie trzeba ich drylować i za to kocham ten sok. Przekładamy do garnka i zalewamy wodą. Gotujemy 30 minut.
Odcedzamy i sam sok ponownie wlewamy do garnka. Dodajemy cukier i kwasek. Całość gotujemy jeszcze jakieś 10 minut, aż cukier się rozpuści.
Gorący przelewamy do słoiczków, zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Można dodatkowo króciutko spasteryzować.
Ale śliczne i apetycznie ubrany słoik, nie widziałam jeszcze tak ładnego ;)
OdpowiedzUsuńNie wszystkie słoiki u mnie tak wyglądają - tylko te wyjątkowe:)
UsuńZapraszam Cię do odebrania wyróżnienia dla Twojego bloga, które znajdziesz u mnie w poście: http://crate-of-art.blogspot.com/2013/07/small-talk.html
OdpowiedzUsuń